piątek, 30 lipca 2010

Kilka notesów i ...:)

Dzisiaj będzie notesowo, na odmianę.
Pierwszy męski, zapinany na magnes, w pudełku z tektury falistej.
Cudny ćwiek od Endiego.





Dwa kolejne to kieszonkowe kołonotatniki, pierwszy z motylem, drugi z papierowym kwiatkiem.



Ostatni notes, jaki dziś pokażę, to Przepiśnik.
Fotki niezbyt udane, zrobione na ostatnią chwilę.



I kto powiedział, że trzeba mieć bindownicę, aby zrobić notes? Dziurkacz rewolwerowy też się do tego nadał, chociaż było trochę dziurkowania :) Ale musiałam użyć w końcu sprężyn, które wygrałam, bo już mnie łapki świerzbiły, hehe :)

***
A na koniec muszę się pochwalić, od dzisiaj moje prace można kupić również w Sklepie - galerii "Rupieciarnia" (JUPI!)

To na dzisiaj wszystko, dobrej nocki życzę i pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)


czwartek, 29 lipca 2010

Takie różne...

Dzisiaj będą dwie karteczki i dwa micruszka - scrapuszka :)

Na początek kartka urodzinowa. Bez kwiatków i zbędnych dodatków - bardzo minimalistycznie.


Ta kartka była przygotowana na wyzwanie kartkowe #15 w Polkach, ale ze względu na problemy z komputerem nie zdążyłam jej na czas umieścić...ale mimo to ją pokazuję.


Tematem wyzwanie była Kartka o nietypowym kształcie, a dodatkowy wymóg był taki, że napis musiał nawiązywać do kształtu kartki. U mnie to słonko i nie mniej słoneczne życzenia.
Na obu kartkach wystąpił stempelkowy motylek potraktowany embossingiem na ciepło ze scrap.com.pl

Teraz czas na moje scrapuszka - micruszka  (a są mikrych rozmiarów :))


Notesik wykonany z papieru imitującego wężową skórę, zapinane na zatrzask.
***
Materiałoznawstwo dla zainteresowanych:
papiery: z kolekcji My Mind's Eye z Centrum Hobbystycznego, ILS z kolekcji Meadow Sorbet, Latarnia Morska z kolekcji Zauroczenie, Radość Lata,
papierowe kwiatki, taśmy, wstążki, bawełniany sznurek, akrylowe kropki i perełki samoprzylepne z Magdowa.

wtorek, 27 lipca 2010

Tyle tego...

Nareszcie jestem, komputer w końcu działa jak należy, tylko, że tyle mam rzeczy do pokazania, że nie wiem jak i kiedy się z tym wyrobię.
Ale do rzeczy... 
Na początek kilka kartek, ale żeby tego na raz tyle nie było, reszta moich tworów jutro i pewnie pojutrze :)
Pierwsza karteczka w brązach, ćwieki wiadomo skąd :)
.


Druga urodzinowa, z papierowymi kwiatkami z Rupieciarni i Magdowa.


Kolejna karteczka urodzinowa, z motylami i papierowymi kwiatami.



A ta kartka to odpowiedź na wyzwanie #3 w Szufladzie. Temat wyzwania to " Opowieść o Holandii"
Zapraszam Was serdecznie do wyzwania i do obejrzenia, co też przygotowały inne projektantki na to wyzwanie.


***
Na zakończenie coś, w czym wzięłam udział jakiś czas temu, a mianowicie w Wymianie Inchies czyli Calineczek zorganizowanej przez Poppy. Więcej szczegółów i fotki ze wszystkimi Calineczkami na Jej blogu.
A oto, co ja przygotowałam w ramach wymiany.
Przypadł mi kolor szary, w jakim miałam przygotować Calineczki. Moje pierwsze skojarzenie z szarym kolorem, jakie przyszło mi do głowy to PRL. A jak PRL, to czarno-białe telewizory i stare kino, które po prostu uwielbiam :) Nie mogło być inaczej...




A tutaj Calineczki, które do mnie dotarły, oraz moje trzy na dole, takie nadprogramowe.


Muszę przyznać, że świetnie się bawiłam przy robieniu Inchies, dzięki dziewczyny za wymianę i wspólną zabawę:)

sobota, 24 lipca 2010

Małe problemy :(

Nie było mnie tutaj już dłuższy czas, ale niestety najpierw miałam niezbyt przyjemne problemy rodzinne, a teraz nie mam dostępu do komputera :(, bo się poprostu, najzwyczajnie w świecie zepsuł (jak ON mógł). Ale to jest właśnie złośliwość rzeczy martwych.

Zaległości kartkowych masa, mam nadzieję, że jak już będę miała komputer działający, to wyjdę z nimi na bieżąco.

***
Jak na razie pozdrawiam wszystkich odwiedzających i na deser :) wrzucam kilka fotek karteczki urodzinowej zrobionej już jakiś czas temu.
 Papier i ćwieki od Endiego.

Na zakończenie zapraszam jeszcze wszystkich do Szuflady, gdzie czeka na Was trzecie już szufladowe wyzwanie, tym razem jest to : "Opowieść o Holandii".

piątek, 9 lipca 2010

Notesik

Na zakończenie dnia tak na szybko pokazuję notes zrobiony do kompletu z  zakładką.



W rolach głównych papiery ze scrap.com.peelu i patchworkowe przeszycia.

Na dzisiaj to już tyle, dobrej nocki życze :)

Acha, jeszcze trochę autoreklamy :)
Moje prace można kupić tutaj.

Komplety dwa

Aby nie zanudzać Was fotkami w poprzednim poście, wrzucam je teraz.
A oto, co stworzyłam, (hehe, jak to brzmi).

Na początek komplecik damski :) z różą, składający się z karteczki i pasującego do niej mini notesika.
Jako tła użyłam ILSowego papieru, który idealnie podkreślił czerwień bazy.


Razem...


sama kartka...


 notes...


Trochę szczegółów...

***
Drugi komplet - w retro stylu, dla mężczyzny uwielbiającego czytać książki.
A w skład wchodzi oczywiście kartka i zakładka.


Tutaj razem w komplecie.


I każde z osabna...



I jeszcze kilka szczegółów.

Papiery również ILSowe, do tego retro auto, maszynowe szycie i własnoręcznie wycięte kluczyki.

To oczywiście jeszcze nie koniec na dzisiaj...

Urodzinowe

Nie było mnie tu tylko dwa dni, a mam mnóstwo zaległości blogowych :)
Trochę Was dzisiaj zasypię moimi tworami.
Na początek karteczki urodzinowe.


Ta pierwsza miała być zgłoszona do tego wyzwania w Just Magnolia, ale niestety przegapiłam :(






Obie karteczki z wykorzystaniem ślicznych stempelków od Linaewen (dziękuję Ci :D) oraz nowych materiałów (czyli papiery, stempelek i cudny dziurkacz MS) z wygranego candy od Centrum Hobbystycznego.
Z materiałów pojawiły się tu jeszcze papierowe kwiatki i papier od Endiego oraz różyczka i papierowe perełki z Magdowa.

***
Dziękuję Wam wszystkim za komentarze, jakie zostawiłyście pod ostatnim postem.
Bardzo się cieszę, że zakładka tak Wam się spodobała.

Zapraszam jeszcze później na ciąg dalszy...moich karteluchów oczywiście :)

wtorek, 6 lipca 2010

Wygrałam :)

Dzisiaj będzie krótko i szybko:)
Na początek zakładka do książki z Magnoliowym stempelkiem i z cytatami dotyczącymi czytania.



Papier na zakładce to mix Victoriany i Idylli ze scrap.com.pl

A na koniec trochę się pochwalę :)
Przyszła do mnie dzisiaj paczka z wygranymi słodkościami na blogu Centrum Hobbystycznego DECOU.
Ależ się cieszę, tym bardziej, że dostałam takie cudowności.
Ciągle je macam i nie mogę jeszcze uwierzyć, że mi się poszczęściło :)
A oto co wygrałam:


Dobranoc wszystkim odwiedzającym, ja idę się cieszyć swoją wygraną :)