Wczoraj pojawiło się nowe wyzwanie w Szufladzie, które było debiutem Modraka, a które przysporzyło mi nie mały problem, gdyż nie bardzo wiedziałam, jak mam ugryźć kolorystykę zaproponowaną przez Magdę.
Ale to się właśnie nazywa wyzwanie :)
I tak też powstał sutaszowy wisior w kolorach: pomarańczowym, szarym, ciemnozielonym i seledynowym.
A tu kolejna praca wyzwaniowa, tym razem z poprzedniego, # 35 szufladowego wyzwania "Niebo chmura malowane".
Kolczyki - moje własne :)
Mam nadzieję, że nie zanudzam Was ostatnio sutaszowymi tworami, ale jakoś tak czasu mi brak na wrzucanie wszystkiego.
A już wkrótce będzie go jeszcze mnie, gdyż synuś idzie do przedszkola, a ja nareszcie do pracy :D
piekne sutaszowe prace!
OdpowiedzUsuńKolczyki są fenomenalne:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) często rywalizujemy w Szufladzie :)
OdpowiedzUsuńNie miałabyś może ochoty na wymianę ??
http://decoupagezetki.blogspot.com/2011/06/serwetkowa-wymianka.html
Kasiu, kolczyki cudniaste.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za synka i za Ciebie :) Powodzenia!
Pięknie:)
OdpowiedzUsuńsuper i wisiorek i kolczyki. NO i gratuluje z powodu pracy:) A przy okazji zapraszam na candy u mnie:)
OdpowiedzUsuńSą cudowne, patrzę i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńhttp://arts-ooak.blogspot.com
Piękne!!! Trzymam kciuki za przedszkolaka i za Ciebie!
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:P
Masz bardzo inspirujący blog przyjmij wyróżnienie pozdrawiam Pstro http://handmadebypstro.blogspot.com
OdpowiedzUsuń