Wczoraj pojawiło się nowe wyzwanie w Szufladzie, które było debiutem Modraka, a które przysporzyło mi nie mały problem, gdyż nie bardzo wiedziałam, jak mam ugryźć kolorystykę zaproponowaną przez Magdę.
Ale to się właśnie nazywa wyzwanie :)
I tak też powstał sutaszowy wisior w kolorach: pomarańczowym, szarym, ciemnozielonym i seledynowym.
A tu kolejna praca wyzwaniowa, tym razem z poprzedniego, # 35 szufladowego wyzwania "Niebo chmura malowane".
Kolczyki - moje własne :)
Mam nadzieję, że nie zanudzam Was ostatnio sutaszowymi tworami, ale jakoś tak czasu mi brak na wrzucanie wszystkiego.
A już wkrótce będzie go jeszcze mnie, gdyż synuś idzie do przedszkola, a ja nareszcie do pracy :D