sobota, 22 marca 2014

Szczęśliwa czterdziestka

Dziś pokażę kartkę, którą wykonałam bez użycia ani centymetra papieru scrapowego. Aż byłam zdziwiona, że jeszcze tak potrafię :)
 
Kartelucha została zrobiła dla pewnego pana, który bardzo lubi grę w bilard.
 Idealnie nadał się tutaj aksamit w proszku, aby nadać odpowiednią fakturę imitującą sukno ze stołu bilardowego. Za kij bilardowy posłużyły dwie wykałaczki sklejone przy pomocy taśmy washi.
A oto i rzeczona kartka:




 
 
Na koniec pokazany we wczorajszej zajawce wianek wielkanocny.
 



 





4 komentarze:

  1. Karta genialna a wianek jest przecudny! Przygarnęłabym taki z chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo oryginalna kartka i cudny wianuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć, bardzo przyjemnie tu na twoim blogu, świetny wpis, bardzo świetnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz bo bardzo jest przyciągający w przeciwieństwie do wielu różnych blogów - Pozdrawiam Małgosia :)

    OdpowiedzUsuń