Czy Wy też już tęsknicie za wiosną? Bo ja tak!!! I tak aby ją trochę przywołać wykonałam pudełeczko urodzinowe, które eksploduje wiosennymi barwami.
Exploding box miał być wykonany w kolorystyce beżowej, sepi i miał być postarzony, gdyż taki styl bardzo lubi jubilatka.
Ale aby nie było tak smutno, wprowadziłam trochę koloru i radości w postaci łąki z latającymi nad nią motylami.
Zupełnie jakby wiosna przepędzała szaro - burą zimową aurę.
Mam nadzieję, że się spodoba :)
W przepisie:
galeriowe papierki, ćwiek i stemplowane motyle od Endiego, papierowe kwiaty i materiałowa duża hortensja, dziurkaczowe listki, samoprzylepne półperełki, dziurkacz MS i pasmanteryjne dodatki.
małe dzieło sztuki:)sliczny jest!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i dopracowany w każdym calu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo ładne, pełen zachwyt! :*
OdpowiedzUsuńPrzesliczne! Ja zawsze zazdroszczę scrapbookującym kobietką.. pomysłów i umiejętności. Sama, niestety jestem na to chyba zbyt "rozlazła" artystycznie :0 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo genialne pudełko :)
OdpowiedzUsuńTo jest cudowne, już kilka razy otwieram to samo i zaglądam , zachwycające. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń