A oto przedstawiam pierwszy dzień wyzwania zwołanego przez Michelle - Twórczy maj.
A z racji tego, że był dniem wolnym, to był spedzony na bardzo twórczej pracy - grillowaniu :)
A z racji tego, że był dniem wolnym, to był spedzony na bardzo twórczej pracy - grillowaniu :)
Tyle, że nie samym papu człowiek żyje, więc trzeba było troszkę trawki powyrywać...
Za to wieczorkiem, jak dzieci już "padły" kilka kwiatuszków wypaliłam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz